Moim zdaniem napęd hybrydowy to rozwiązanie dobre, ale nie idealne dla motoryzacji. Połączenie dwóch różnych rodzajów napędów wymaga dwóch różnych rodzajów zasilania - dwóch odmiennych paliw lub paliwa i energii elektrycznej, przez co wymagane jest tankowanie lub ładownie dwóch różnych rodzajów paliw, co jest uciążliwe. Dodatkowo połączenie napędów często generuje usterki oraz zbędnie komplikuje układy przekazywania napędu. Pojęcie napędu hybrydowego jest moim zdaniem zbyt szerokie, by móc określić, czy przetrwa w przyszłości. Połączenie dwóch różnych rodzajów napędów w mojej ocenie nigdy nie będzie idealne, dlatego też uważam, że w przyszłości motoryzacja odejdzie od rozwiązań hybrydowych, a historia zatoczy koło wracając do jednego rodzaju napędu.
Mateusz Michalik, 3 GYA

Coraz częściej pojawiającym się założeniem jest, iż napęd hybrydowy z biegiem czasu odejdzie w zapomnienie oraz zostanie zastąpiony, zyskującymi w ostatnich latach uznanie, silnikami elektrycznymi.
Największym minusem hybryd są wysokie koszty oraz trudno dostępne części. Zdecydowana większość wydatków, związana z eksploatacją pojazdu wzrasta. Właściciel takiego samochodu musi się więc liczyć z zakupem części do silnika spalinowego oraz napędu elektrycznego. Taka kombinacja powoduje także problem ze znalezieniem odpowiedniego mechanika, ponieważ nie każdy podejmie się naprawy ewentualnych szkód. Właścicielem pojazdu nie może stać się każdy, właśnie ze względu na wysokie koszty zakupu oraz utrzymania hybrydy. 
W momencie poważnej awarii napędu elektrycznego, silnik musi nadrabiać jego pracę, w efekcie zwiększając emisję spalin do atmosfery. Według statystyk oraz przeprowadzonych badań rynku, to właśnie część elektryczna pojazdu jest częściej wadliwym elementem, który wymaga naprawy. Burzy to pierwotne założenie o ekologiczności napędu hybrydowego. 
Najbardziej powierzchownym minusem hybryd jest ich wygląd zewnętrzny. Taki napęd musi opierać się na odpowiednim typie karoserii, który jest specjalnie przystosowany, aby pomieścić wszystkie podzespoły. Powoduje to minimalną różnorodność modeli pojazdów. Klient chcąc zakupić hybrydę ma niewielki wybór. Osoby, które mieszkają w większych miastach i chcą posiadać wyjątkowy samochód nie zdecydują się na hybrydę, ponieważ zdecydowana większość z nich wygląda tak samo. 
Samochody elektryczne stanowią zupełne przeciwieństwo cech przedstawionych powyżej hybryd. Wymagają co prawda dużych nakładów finansowych, jednakże jest to najbardziej ekologiczny rodzaj silnika. Dostępny jest także szeroki wachlarz marek i modeli takowych pojazdów, oraz posiadają dodatkowe przywileje np. jazda buspasem. Ich największym plusem jednak jest możliwość ładowania w garażu, kierowca oszczędza swój czas na dojechanie do stacji benzynowej oraz tankowanie. Dlatego uważam, że na przestrzeni najbliższych lat to właśnie samochody elektryczne zastąpią, popularne w chwili obecnej, hybrydy.
Jakub Jarzynka 3GPM

Moim zdaniem samochody hybrydowe/elektryczne, nie mają takiej przyszłości jak samochody spalinowe. Pierwszy samochód z napędem elektrycznym powstał w pierwszej połowie XIX w. i ze względów gospodarczych nie utrzymał się na rynku. W dzisiejszych czasach takie samochody są dobrą alternatywą dla samochodów spalinowych z kilku przyczyn takich jak: emisja spalin czy ceny utrzymania. Samochód z typowym napędem hybrydowym jest idealną opcją do jazdy po mieście, a nawet na dłuższe trasy. Silniki są doładowywane podczas jazdy, po przekroczeniu ustalonej prędkości załącza się silnik spalinowy.
Ogólnie rzecz biorąc, samochody z napędem hybrydowym są bardzo dobrym rozwiązaniem, ale nie z długą przyszłością.
Adam Sikorski, 3 GPIM

Czy napęd hybrydowy w motoryzacji to przyszłość? Czy będzie on podstawą przy projektowaniu samochodów w przyszłości? Czy możemy na to liczyć? Według mnie tak. W obecnych czasach producenci samochodów kładą duży nacisk na ‘’elektryfikację” swoich flagowych modeli. Możemy zauważyć, że większość producentów jak nie wszyscy chcą w swojej gamie modelowej przynajmniej jeden model samochodu elektrycznego w stu procentach, lecz co z hybrydą? 
Tu nasuwa się pewna refleksja. Czyżby hybryda nie miała prawa bytu? Jej produkcja byłaby nieopłacalna? Spróbuję uzasadnić kilkoma argumentami swoją wypowiedź. 
Pierwszy z nich jest związany z produkcją baterii. Producenci mają nie lada wyzwanie, jak zmagazynować tyle energii, by przynajmniej w zimowych warunkach samochód dał radę pokonać przynajmniej 600 km. I tutaj właśnie pojawia nam się hybryda, która dzięki zastosowaniu sporej pojemności baterii i np. generatora prądotwórczego zasilanego olejem napędowym, który byłby wstanie ładować nam baterie przy niewielkim (w stosunku do aut spalinowych) zużyciu paliwa. Kto wie, może moglibyśmy dzięki temu zyskać czas na pełną elektryfikację motoryzacji. W dodatku hybryda może poruszać się po strefach, gdzie obowiązuje zakaz aut w pełni spalinowych. 
Rozwój cywilizacji idzie naprzód. Myślę, że każdy chciałby w komfortowych warunkach i przy korzystnych opłatach eksploatacyjnych podróżować samochodem. Napęd hybrydowy zmniejsza nam koszt eksploatacji takiego pojazdu. Przy dzisiejszych wysokich cenach paliwa powinniśmy wziąć pod uwagę ograniczenie jego zużycia przy nieograniczaniu pokonywania przez nas dystansu. 
Nie mniej ważną zaletą napędu hybrydowego, jest wysoki moment obrotowy, co przy jeździe autostradowej pozwoli nam dynamicznie poruszać się po niej nie martwiąc się o to czy damy radę wyprzedzić jakiś samochód. Niesamowite jest to, że zwiększony o wiele moment obrotowy napędu hybrydowego nie odbije się bardzo na zużyciu paliwa. 
Napęd hybrydowy ma naprawdę wiele korzyści. Według mnie w niedalekiej przyszłości będziemy mogli zobaczyć model samochodu z zastosowanym napędem hybrydowym i prądnicą prądotwórczą. Świat idzie w kierunku rozwoju. Myślę, że taka zmiana otworzy nam drogę do innych wspaniałych motoryzacyjnych, ale i nie tylko, rozwiązań.
Jakub Haligowski, 3GYA

           Napęd hybrydowy został opracowany i wdrożony do zastosowań motoryzacyjnych pod presją wymogów dotyczących rosnących wymagań na nowe normy czystości spalin. Aby im sprostać  zastosowano napędy hybrydowe - to jest połączenie silnika spalinowego z zasilaniem bateryjno - elektrycznym. Nastąpiło to na przełomie lat 2000, gdy wprowadzono normę emisji spalin EURO 4. Na początku było to rozwiązanie bardzo drogie. Dzisiaj hybryda to coś normalnego, ale niedługo wejdzie norma emisji spalin EURO 7, która będzie zmuszała do produkcji samochodów bezemisyjnych, to znaczy elektrycznych i wodorowych, które nie emitują substancji szkodliwych do środowiska. Uważam, że napędy hybrydowe pozwoliły rozwinąć systemy ładowania i magazynowania energii. Myślę, że to pomost, który należało przejść, aby móc długo cieszyć się bezemisyjnością samochodów, nie zanieczyszczać środowiska. Dodatkowo dyrektywy unijne zmuszają do przejścia na zero emisyjne źródła zasilania, w tym też samochodów. Moim zdaniem bez rozwoju hybryd nie doszlibyśmy do tak zaawansowanych systemów ładowania, magazynowania i wykorzystania energii w samochodzie elektrycznym i wodorowym. Jestem na bieżąco z zagadnieniami klimatycznymi, ponieważ mój tato aktywnie uczestniczy w pracach Ministerstwa Klimatu i Środowiska dotyczących tych zagadnień, pełniąc funkcję Rzecznika Hydrogen Poland i Ambasadora Wodoru Akademii Mistrzostw Młodych Mechaników.
Maciej Pachniewski, 3 GPIM

            Napęd hybrydowy to połączenie silnika spalinowego z silnikiem elektrycznym. W zależności od naszych potrzeb może pracować tylko jeden z nich. Czy tak naprawdę jest to rozwiązanie idealne? Moim zdaniem nie jest, ponieważ z powodu zastosowania akumulatorów wszystkie układy są dużo bardziej skomplikowane. Z tego względu wszystkie naprawy trwają dłużej i są droższe. Mechanicy muszą przechodzić inne szkolenia jak do tej pory. Nieustannie ludzie chcą wszystko ulepszać, co spowoduje, że napęd hybrydowy nie przetrwa przyszłości. Oczywiście, jak będzie naprawdę, to wszyscy się przekonamy. 
Alicja Pawlak, 3 GYA